piątek, 25 marca 2022

Robi się tłoczno

Dramat Ukrainy trwa, a u nas za chwilę będzie dramat, bo zaczyna brakować miejsca na zakwaterowanie Ukraińców uciekających przed wojną. Znajomi mówią mi, że coraz trudniej znaleźć w ogóle mieszkanie na wynajem. Z kolei przed punktami pomocowymi, w których wolontariusze wydają żywność, chemię, kosmetyki i odzież, ustawiają się długie kolejki, szczególnie po żywność. 

Zanosi się na ciężką wiosnę. Polacy chcą pomagać, ale i nasze zasoby, którymi moglibyśmy pomóc, kończą się. Oby jak najszybciej dotarły do nas dotacje unijne na pomoc, bo kiepsko to widzę. I tak dobrze, że większość Ukraińców chce tu jak najszybciej zacząć pracować. Gorzej, że z tą pracą różnie bywa w różnych częściach kraju, a przy takiej ilości osób, które nagle się pojawiły, po prostu robi się tłoczno, także na rynku pracy. 

Trzeba będzie zacisnąć pasa i jakoś to przetrwać. Jakoś damy radę. Jak zawsze :)