Na Ukrainie trwa wojna. Ruscy ostrzeliwują Ukraińskie miasta. Na tym etapie już wszyscy, nawet ci nierozgarnięci wiedzą, że to nie ćwiczenia, że naprawdę strzelają do cywilów, że biorą udział w zbrojnej napaści. I nikt nie będzie się litował nad zabitymi agresora. Nie wrócą do domów w chwale, tylko w pogardzie, o ile w ogóle wrócą.
Miła informacja: Cyganie zajumali Ruskim czołg. Cóż, każdy pomaga jak może. Szkoda, że tylko jeden.