Chory facet to zmora... Tak się słyszy, widzi w TV i o tym się czyta. Spróbujcie jednak pożyć trochę z chorą żoną i dzieciakami... Dobra, idę gotować rosół. Może im pomoże.
Mam nadzieję, że przyjdzie solidna zima i wymrozi wszystkie choróbska, bo przy takim czymś jak teraz mamy to szerzy się toto aż strach.